RE: Plan dla początkującego -
Predi - 2017-05-28
Cytat:Izometria: waga tyłem (w odpowiedniej progresji) - 10 serii (każda seria ma trwać połowę maksymalnego czasu w jakim jesteśmy w stanie utrzymać daną progresję)
A cóż to za metoda? Kto to wymyślił?
RE: Plan dla początkującego -
Wylfryd - 2017-05-28
@Predi Jacek, w poście na górze
Ale poza tym, że jest tego sporo, to coś z tym jest nie tak? Ja nigdy serii/czasu nie liczę, ale obstawiam, że też może mi wyjść z 8-10 wag na treningu. A wiele osób, które tu przychodzi potrzebuje cyferek na treningu ;P
@Wianek Chcesz zamachy liczyć? O.o Ja wiem, że "trzeba liczyć progres", ale litości. Skup się na technice, a nie na odliczaniu czasu (i to się tyczy również pozostałych elementów).
Jeśli chcesz rozwijać siłę, to powinieneś odpoczywać do pełnego wypoczynku. Nie możesz robić siły na "zajechaniu". A tak w praktyce - tyle ile będzie trzeba.
RE: Plan dla początkującego -
Predi - 2017-05-28
Faktycznie to z postu Jacka, przepraszam ostatnio czytam wyrywkowo.
Tak ogólnie to nie ma w tym nic nie tak, należy jednak uściślić, że skurcz izometryczny prowadzący do wzrostu siły mięśniowej w danym ustawieniu kątowym to taki, który charakteryzuje maksymalne napięcie tj 100%CM. Takiego skurczu się długo nie utrzyma.
Wiem, że wiele osób myli trening sylwetkowy i wytrzymałościowy/m. tonicznych gdzie skurcze faktycznie są długie z treningiem siły więc warto skonkretyzować.
RE: Plan dla początkującego -
Wylfryd - 2017-05-29
No problem, też często czytam te posty wyrywkowo
A co do 100%CM, to wszystko się zgadza. Np. poziomka rozkroczna jest dla ciebie trudna, maksymalnie trzymasz ja 6 sekund, to rozbijasz ten czas na pół i jedziesz
RE: Plan dla początkującego -
rafal - 2017-05-29
Przyznam się, że nie rozumiem tej zasady z połową czasu maksymalnego. To tak jakby ktoś wyciskał na klatę 100kg a robił serie z 50kg. Kłóci mi się to trochę z "progresive overload" . Jak spowodować adaptację organizmu robiąc coś co nie sprawia mu problemu? Zwłaszcza, że objętość też nie jest jakaś ogromna (z tego co pamiętam łączny czas pracy to 60s np 6 serii po 10s).
RE: Plan dla początkującego -
Wylfryd - 2017-05-29
(2017-05-29, 12:17)rafal napisał(a): Przyznam się, że nie rozumiem tej zasady z połową czasu maksymalnego. To tak jakby ktoś wyciskał na klatę 100kg a robił serie z 50kg.
IMO lepsze porównanie jest, że jeśli robi max 5x100kg to ma robić kilka serii po 2x100kg. Zmniejszamy objętość, a nie intensywność (nadal ćwiczymy "maksymalne" ćwiczenie)
RE: Plan dla początkującego -
rafal - 2017-05-29
Lepiej jest zrobić 6 serii po 10s czy 3 serie po 20s?
Lepiej podciągać się 5x10 czy 10x5?
Objętość jest ta sama. Jaka jest różnica w obu podejściach.
PS. Nie trolluję, po prostu nie wiem
RE: Plan dla początkującego -
Seth - 2017-05-29
W bardzo dużym uproszczeniu:
Większa ilość niskopowtórzeniowych serii atakuje układ nerwowy, wtedy doskonalisz ruch, a co za tym idzie - siłę,
Mniejsza ilość wysokopowtórzeniowych serii idzie w masę/wytrzymałość.
Tylko do tego wszystkiego trzeba dodać takie kwestie jak gęstość (objętość w jednostce czasu), intensywność (% ciężaru maksymalnego) itp.
Nie umiem tego lepiej ubrać w słowa
Mam nadzieję, że ktoś lepiej to wytłumaczy ;p
RE: Plan dla początkującego -
rafal - 2017-05-29
(2017-05-29, 16:15)Seth napisał(a): Większa ilość niskopowtórzeniowych serii atakuje układ nerwowy, wtedy doskonalisz ruch, a co za tym idzie - siłę,
idac tym tropem warto jest zrobić 30 serii po 2s albo 60 serii po 1s
dlaczego akurat połowa czasu maksymalnego a nie mniej?
RE: Plan dla początkującego -
Seth - 2017-05-29
(2017-05-29, 17:36)rafal napisał(a): idac tym tropem warto jest zrobić 30 serii po 2s albo 60 serii po 1s
Ano. I wtedy rozkładasz to na cały dzień i Ci wychodzi "smarowanie gwintów".