2014-01-15, 20:08
(2014-01-15, 12:25)lukasz1737 napisał(a): Rywalizacja? Rywalizacja jest atrakcyjna jak jest się w gimnazjum.
W sportach o własnej masie ciała bycie niższym i lżejszym ułatwia ćwiczenia, dlatego sport to pokonywanie samego siebie, a nie innych, bo ma na niego duży wpływ genetyka.
I dla mnie tylko podejście "być lepszym niż miesiąc temu" jest słuszne, bo mam dobre geny i rywalizacja z ludźmi, którzy nie mają takich predyspozycji, atrykcyjną nie jest.
Moim okiem:
-dla chudzielców trening w domu, samotnie, powinien być miły z powodu który napisałem
-dla trochę otłuszczonych trening w domu powinien być atrakcyjny, no bo efektem będzie ich lepsza sylwetka, sprawność i samopoczucie, a zrobią to za darmo
No a skoro ciężary... Crossfit...? to nie lepiej wydać 50zł na siłownię?
Chyba myślimy o zupełnie innym rodzaju rywalizacji. Jak biegałem to na początku też mówiłem, że robię to dla siebie i nie potrzebne mi są żadne biegi masowe. Prawdą jest to co wielu ludzi mówi - jak raz pobiegniesz w biegu ulicznym nigdy nie przestaniesz. Trzeba poczuć ten klimat żeby się przekonać. W takim biegu zwykle robi się też dużo lepsze czasy niż biegając samemu.
Ćwiczyłem na siłowni i w domu ale nic się nie równa z treningiem w grupie na sali gimnastycznej.
Crossfit vs siłownia? Ja by postawił na crossfit bo łączy on w sobie najlepsze ćwiczenia z wielu dyscyplin i mam wystarczająco wiedzy, żeby ćwiczenia z masą ciała robić poprawnie technicznie. Ciężko by było wszystkie te ćwiczenia robić w domu lub na siłce. Poza tym siłownia jest strasznie nudna
"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer