2014-01-17, 00:34
Ja mimo, że jestem trenerem teraz ćwiczę pod okiem trenera Piotra Kulbickiego i mimo dopiero niecałych dwóch tygodni uczucie zmęczenia i wycisku na mięśnie jest niewyobrażalnie większe. Bez tego dalej bym dłubał swoje ćwiczonka zamiast rozpisać realny plan treningowy. Musi być druga osoba jeśli zamierzasz coś osiągnąć. Ja postawiłem sobie cele i mój trening został rozpisany na 5 stron, z czego samo rozciąganie zajmuje mi 40-50 minut, ale to wynika z tego, iż sumiennie nie wykonuje ćwiczeń i się obijam najwidoczniej. Niestety tyle muszę z samego rozciągania zrobić, a czas jest ograniczony, więc widać ile muszę nadrobić by trzaskać te elementy, które chce osiągnąć. A pierwsze efekty dopiero przyjdą po 2 miesiącach