Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Plan dla początkującego
#11

Cytat:Izometria: waga tyłem (w odpowiedniej progresji) - 10 serii (każda seria ma trwać połowę maksymalnego czasu w jakim jesteśmy w stanie utrzymać daną progresję)
A cóż to za metoda? Kto to wymyślił?
#12

@Predi Jacek, w poście na górze Tongue Ale poza tym, że jest tego sporo, to coś z tym jest nie tak? Ja nigdy serii/czasu nie liczę, ale obstawiam, że też może mi wyjść z 8-10 wag na treningu. A wiele osób, które tu przychodzi potrzebuje cyferek na treningu ;P

@Wianek Chcesz zamachy liczyć? O.o Ja wiem, że "trzeba liczyć progres", ale litości. Skup się na technice, a nie na odliczaniu czasu (i to się tyczy również pozostałych elementów).
Jeśli chcesz rozwijać siłę, to powinieneś odpoczywać do pełnego wypoczynku. Nie możesz robić siły na "zajechaniu". A tak w praktyce - tyle ile będzie trzeba. Wink

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#13

Faktycznie to z postu Jacka, przepraszam ostatnio czytam wyrywkowo. Big Grin Tak ogólnie to nie ma w tym nic nie tak, należy jednak uściślić, że skurcz izometryczny prowadzący do wzrostu siły mięśniowej w danym ustawieniu kątowym to taki, który charakteryzuje maksymalne napięcie tj 100%CM. Takiego skurczu się długo nie utrzyma. Wink Wiem, że wiele osób myli trening sylwetkowy i wytrzymałościowy/m. tonicznych gdzie skurcze faktycznie są długie z treningiem siły więc warto skonkretyzować.
#14

No problem, też często czytam te posty wyrywkowo Big Grin A co do 100%CM, to wszystko się zgadza. Np. poziomka rozkroczna jest dla ciebie trudna, maksymalnie trzymasz ja 6 sekund, to rozbijasz ten czas na pół i jedziesz Wink

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#15

Przyznam się, że nie rozumiem tej zasady z połową czasu maksymalnego. To tak jakby ktoś wyciskał na klatę 100kg a robił serie z 50kg. Kłóci mi się to trochę z "progresive overload" . Jak spowodować adaptację organizmu robiąc coś co nie sprawia mu problemu? Zwłaszcza, że objętość też nie jest jakaś ogromna (z tego co pamiętam łączny czas pracy to 60s np 6 serii po 10s).

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#16

(2017-05-29, 12:17)rafal napisał(a):  Przyznam się, że nie rozumiem tej zasady z połową czasu maksymalnego. To tak jakby ktoś wyciskał na klatę 100kg a robił serie z 50kg.

IMO lepsze porównanie jest, że jeśli robi max 5x100kg to ma robić kilka serii po 2x100kg. Zmniejszamy objętość, a nie intensywność (nadal ćwiczymy "maksymalne" ćwiczenie) Smile

Łoboże. SW to gimnastyka bez zasad... W sumie wiesz jak to brzmi? Jak sztuki walki bez zasad. Kopnij go w jaja, wybij mu oko, wyrwij zęba, no o co wam chodzi? Przecież my się bijemy tak samo jak i wy, dlaczego nas dyskryminujecie, my też robimy sztuki walki! Tylko że takie bez zasad.
Neta
#17

Lepiej jest zrobić 6 serii po 10s czy 3 serie po 20s?
Lepiej podciągać się 5x10 czy 10x5?
Objętość jest ta sama. Jaka jest różnica w obu podejściach.

PS. Nie trolluję, po prostu nie wiem Smile

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#18

W bardzo dużym uproszczeniu:
Większa ilość niskopowtórzeniowych serii atakuje układ nerwowy, wtedy doskonalisz ruch, a co za tym idzie - siłę,
Mniejsza ilość wysokopowtórzeniowych serii idzie w masę/wytrzymałość.

Tylko do tego wszystkiego trzeba dodać takie kwestie jak gęstość (objętość w jednostce czasu), intensywność (% ciężaru maksymalnego) itp.
Nie umiem tego lepiej ubrać w słowa Big Grin

Mam nadzieję, że ktoś lepiej to wytłumaczy ;p
#19

(2017-05-29, 16:15)Seth napisał(a):  Większa ilość niskopowtórzeniowych serii atakuje układ nerwowy, wtedy doskonalisz ruch, a co za tym idzie - siłę,
idac tym tropem warto jest zrobić 30 serii po 2s albo 60 serii po 1s Wink
dlaczego akurat połowa czasu maksymalnego a nie mniej?

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#20

(2017-05-29, 17:36)rafal napisał(a):  idac tym tropem warto jest zrobić 30 serii po 2s albo 60 serii po 1s Wink
Ano. I wtedy rozkładasz to na cały dzień i Ci wychodzi "smarowanie gwintów".


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości