Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
Czy ktoś z Was próbował programu rozciągania z książki Tsatsoulina "Rozciąganie Odprężone"? jeśli tak, to z jakimi efektami?
Liczba postów: 614
46
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
229
Ja przez kilka miesięcy (no tak ze 2, może 3) próbowałem podrasowany skłon i jakiś super efektów nie było. A ja rozciągałem się zawsze bardzo łatwo.
Niech progres będzie z Tobą!
Michał
Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
Widzę, że opinie są różne ale spróbuje.
Liczba postów: 328
32
Dołączył: 2013-05-07
Reputacja:
125
Jacek a moglbys tak pokrotce opisac jak wykonywac owo rozciaganie??
Liczba postów: 4,614
166
Dołączył: 2013-04-28
Reputacja:
360
Ciężko opisać to pokrótce, bo Tsatsouline poświęcił na to całą książkę. Wyobraź sobie, że stajesz przed stołem który sięga do wysokości Twoich bioder. Czy jesteś w stanie unieść nogę i położyć na stole? Oczywiście, że tak. a teraz odwróć się i spróbuj na tym samym stole położyć drugą nogę tyłem. Też jest to proste. Dlaczego więc nie jesteś w stanie wykonać szpagatu skoro Twoje nogi mają zakres ruchowy na to pozwalający?! dlatego, że układ nerwowy wysyła z mózgu ostrzeżenie, że mogło by to być niebezpieczne i grozić naderwaniem mięśni lub ścięgien. Tsatsouline proponuje system ćwiczeń który ma na celu oszukać system nerwowy. Przeczekujesz napięcie mięśni i dopiero wtedy się rozciągasz.