Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Dzień "D", jak dupa, zbita...
#1

Pewnie każdemu z Was zdarzył się bądź zdarza taki dzień, gdzie mało co idzie, czyli blokada. Jeżeli tak, to czytaj do końca.

Jest mnóstwo takich dni, kiedy nie wiesz co robić.
Kiedy już nic nie idzie i brak chęci. Każdy to przerabiał ale może nie każdy zrozumiał o co chodzi. Odpuszczasz treningi, zastanawiasz się, co robisz źle?

Jeżeli tak masz, odpowiedź brzmi... brak efektów. I tyle.
Dlatego jest taki dzień "D".. jak dupa, żeby się zebrać od nowa, a w zasadzie od tego co już masz.

Nie chce pisać bez podstaw, więc oto jest moja teoria, jeżeli komuś pomoże, super.

Dzień jak D, powinien łączyć się w schemat: nic nie zrobiłem, nic nie osiągnąłem a na horyzoncie parę dni przerwy w ćwiczeniach:

1) Wybierz sobie 2,3 -5 ćwiczeń maksymalnie które Ci wychodzą, zastanów się
ile tak serio jesteś w stanie wykonać to ćwiczenie w pierwszej próbie (może 2, 8, 12) nie wiem, sam to oceń, a potem poświęć dzień, cały dzień na te ćwiczenia.
Tyle, że wynik pomnóż przez 10 i rozłóż na cały dzień. dla przykładu, jeżeli celem są podciągnięcia, a robisz ich w pierwszej serii 10, zrób ich 100, czyli 10x po 10 przez cały dzień, jak się da, Twoim celem jest dalej 100 ale na tyle ile dasz rade.
pompki tak samo, wspierania ciągiem tak samo. Pomnóż przez 10 i działaj.
2) Podczas takiego treningu staraj się omijać tłuszcze, białko i węgle jak najbardziej. I to nie tylko w dzień treningu, ale i na drugi dzień. To pozwoli organizmowi ruszyć zasoby tłuszczu.

Wady:
- będziesz głodny
- nie da sie pójść na normalny trening na 2 dzień, wiec musisz tak kalkulować, zeby się zmieścić w jakiejś luce między treningami, najlepiej 2-3 dni
- będzie bolało
- będzie ciężko w ogóle to wykonać
- będziesz przeklinał Smile

Zalety:
- przełamiesz marazm
- zdobędziesz dużo wytrzymałości i trochę siły
- organizm ruszy Twoją tkankę tłuszczową i metabolizm
- zyskasz ok 10 - 20 % siły w ćwiczeniach, które wybrałeś
- jak to zrobisz, będziesz zadowolony Smile

Od razu mówię, działa na mnie, nie jest możliwy taki trening dla zawodników, oni nie mają takich przerw, wiec nie chodzi o to, że zawodnicy tak nie robią.
Polecam spróbować w częstotliwości 1 raz na 2 mc przy czym nie należy powtarzać tych samych ćwiczeń.


Wiadomości w tym wątku
Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Adam.Kalman - 2014-08-17, 00:32
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Kamyl - 2014-08-17, 00:48
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Seth - 2014-08-17, 01:07
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Grzegorz - 2014-08-17, 11:57
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Seth - 2014-08-17, 12:11
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Kubus Puchatek - 2014-08-17, 13:10
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Adam.Kalman - 2014-08-17, 13:12
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Hannibal - 2014-08-17, 13:54
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Adam.Kalman - 2014-08-17, 14:16
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez dom_cyl - 2014-08-17, 16:06
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Struc - 2014-08-17, 17:27
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez Grzegorz - 2014-08-17, 18:41
RE: Dzień "D", jak dupa, zbita... - przez armpower - 2014-08-18, 00:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości