2015-01-13, 10:40
(2015-01-13, 09:48)Chudini napisał(a): na drabinkach podciągasz się do brody nad drążkiem, puszczasz jedną rękę i przechodzisz drugą ręką na drugi szczebelek drabinki, ręka na której wisimy powinna byś na 90stopniowym zgięciu(przy przechodzeniu wymusza na nas kilku sekundowe zatrzymanie), na początku po prostu jak puszczałem jedną rękę spadałem w dół drugą, prawą trochę wolniej lewą to już wgl masakra, ale po może dwóch tygodniach potrafiłem sobie spokojnie tak przechodzić, trzymać na obie ręce kąt prosty, przechodzić przez niemal całą długość drabinek(lipne te drabinki i nie robiłem całych długości tylko od połowy to one są z jednej strony wyżej z drugiej niżej).
jak ktoś nie ma drabinek to może sobie skonstruować pegboard i ćwiczyć w ten sam sposób. Jak to zrobić jest opisane np tutaj. Potrzebna tylko jakaś decha, wiertarka, wiertło łopatkowe odpowiedniej średnicy, 2 kołki
"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer