2015-01-22, 10:21
Cześć,
Przypałętała mi się kontuzja barku. Ćwiczenia na kółkach, poręczach i drążkach wykonuję już od kilku lat ale ten bark to zupełna nowość. Wprawdzie USG będę miał dopiero robione, ale sądzę, że to może być coś powszechnego w świecie gimnastyki i chciałbym zapytać o poradę:
- nie wiem przy jakim ćwiczeniu to się zdarzyło - raczej ból musiał narastać,
- trwa już ponad miesiąc i nasila się mocno w nocy kiedy bark jest "wystudzony",
- w trakcie ćwiczeń boli przy wszelkiego rodzaju dipach (nie mogę opuścić ciała na samo dno) oraz przy unoszeniu całej kończyny w płaszczyźnie czołowej do góry,
- ból jakby ktoś szpilę wbijał, w stawie, po środku dużego mięśnia naramiennego.
Martwi mnie to, zwłaszcza, że nie przechodzi. Czy brzmi to komuś znajomo?
Pzdr,
Przypałętała mi się kontuzja barku. Ćwiczenia na kółkach, poręczach i drążkach wykonuję już od kilku lat ale ten bark to zupełna nowość. Wprawdzie USG będę miał dopiero robione, ale sądzę, że to może być coś powszechnego w świecie gimnastyki i chciałbym zapytać o poradę:
- nie wiem przy jakim ćwiczeniu to się zdarzyło - raczej ból musiał narastać,
- trwa już ponad miesiąc i nasila się mocno w nocy kiedy bark jest "wystudzony",
- w trakcie ćwiczeń boli przy wszelkiego rodzaju dipach (nie mogę opuścić ciała na samo dno) oraz przy unoszeniu całej kończyny w płaszczyźnie czołowej do góry,
- ból jakby ktoś szpilę wbijał, w stawie, po środku dużego mięśnia naramiennego.
Martwi mnie to, zwłaszcza, że nie przechodzi. Czy brzmi to komuś znajomo?
Pzdr,