2014-03-15, 19:01
Dla mnie gimnastyka-hobbysty wielkim zaskoczeniem było to, iż przy pierwszym podejściu do kółek wgl w życiu zrobiłem wspieranie bez większego problemu : ) Natomiast na drążku męczę się niesamowicie, zrobię wejście tzw. asymetryczne i to z wielkimi problemami wydając z siebie dźwięki zarzynanego konia.