2014-10-03, 12:22
Posiadam dwie poprzednie pozycje Ala i muszę przyznać, że uważam je za bardzo słabe książki. Raz, że zupełnie nie rozumiem "fenomenu" tego gościa, który wygląda jak wysuszony recydywista, który bezskutecznie próbuję zbudować przyzwoitą sylwetkę na więziennej diecie. Dwa w jego książkach nie ma praktycznie, żadnej wartościowej wiedzy... Wrażenie może chyba zrobić jedynie na nastolatkach podniecających się Street Workout'em, którzy nie dbają o technikę i poprawność ruchów jakie wykonują. Obie książki wyglądają bardziej jak album zdjęciowy...
Książkę o rozciąganiu jak najbardziej obejrzę w Empiku ale jeśli zdecyduję się ją kupić to raczej w celu uzupełnienia kolekcji.
Książkę o rozciąganiu jak najbardziej obejrzę w Empiku ale jeśli zdecyduję się ją kupić to raczej w celu uzupełnienia kolekcji.