2013-06-08, 02:49
Z jednej strony zgadzam się z Sethem, z drugiej nie.
Można ułożyć ręce pod pośladkami, będzie łatwiej, można też włożyć najpierw zaciśniętą pięść pod lędźwie i próbować dociskać, potem rozłożona ręka, potem już bez ręki. Jeżęli taki sposób Ci odpowiada i robisz postępy, to super.
Na treningach u siebie jednak uczymy, żeby nie pomagać sobie rękoma.
Trening to praca umysłu z ciałem. To umysł ma kontrolować co robi ciało, a nie odwrotnie. To umysł ma mówić dociskaj lędźwie przy unoszeniu nóg, a ciało ma zrobić wszystko, co tylko moze, żeby wykonać Twoje zamierzenia. Adekwatnie rzecz ujmując, można spodziewać się, że nauczysz się salta od samego trzymania za kolana
Można ułożyć ręce pod pośladkami, będzie łatwiej, można też włożyć najpierw zaciśniętą pięść pod lędźwie i próbować dociskać, potem rozłożona ręka, potem już bez ręki. Jeżęli taki sposób Ci odpowiada i robisz postępy, to super.
Na treningach u siebie jednak uczymy, żeby nie pomagać sobie rękoma.
Trening to praca umysłu z ciałem. To umysł ma kontrolować co robi ciało, a nie odwrotnie. To umysł ma mówić dociskaj lędźwie przy unoszeniu nóg, a ciało ma zrobić wszystko, co tylko moze, żeby wykonać Twoje zamierzenia. Adekwatnie rzecz ujmując, można spodziewać się, że nauczysz się salta od samego trzymania za kolana