[Chevelle]

Piłkę można wykorzystać do nauki mostka, flicka itp. Największe jakie spotykam w naszych sklepach, to 70 cm. Według mnie mało. Ale jeśli chcemy ją wykorzystać tylko do treningu mięśni brzucha, to wystarczy. Bardzo fajne są też tzw. "fasolki", czyli spłaszczone, podłużne piłki. Doskonale nadają się do podłożenia pod biodra i wykorzystania idącego stąd odciążenia.

Piłki są tak małe, gdyż - jak już wspomniałam - ma być dopasowana do wzrostu. Fitball - jak sama nazwa wskazuje - bardziej ma służyć do fitnessu, podnoszenia sprawności fizycznej przy użyciu takiej piłki lub skatowaniu poszczególnych partii mięśniowych, jest również wykorzystywana przez ciężarne kobiety Sama w sobie nie miała służyć i nie służy do gimnastyki w sensie sportowym. To po prostu kreatywne wykorzystanie sprzętu, co nie zawsze zdaje egzamin, właśnie ze względu na wielkość. Wykorzystanie do nauki mostka owszem, jak również jest to wtedy świetne ćwiczenie rozciągające mięśnie brzucha "Fasolki" są najlepsze do nauki flicka i przerzutu w przód, jednak to jest najlepsza opcja dla maluchów. Próbowaliśmy w Białej na zajęciach ze starszymi dzieciakami, dużo wyższymi, i nie bardzo się to udaje, bo "fasolka" jest po prostu za mała na ich gabaryty.

P.S. Powinniśmy wymyślić taki sprzęt pomocniczy, służący generalnie do gimnastyki, z tym, że dużo większy, albo nawet bardziej odpicowany hehe