2013-09-01, 18:07
Z tym, że ja chciałem rozpocząć trening z kettlami bo szykuje mi się okres bardzo ograniczonego czasu na ćwiczenia i wydawało mi się, że trening kettlem będzie po prostu krótszy. Tak naprawdę to myślałem tylko o wykonywaniu TGU bo wydaje mi się świetnym, kompleksowym ćwiczeniem. Od kiedy znalazłem Foundation Sommera problem braku czasu niejako się rozwiązał. Luko ty się nauczyłeś, ale masz za sobą długi okres ćwiczeń mobilności a Krzysiek kontuzję - jesteście jakby w dwóch różnych punktach. Z tego co zobaczyłem w "Enter the kettlebell" to wydaje mi się, że najlepiej zacząć wykonywać ćwiczenia przygotowawcze bez odważnika, dopiero po opanowaniu techniki dodać obciążenie - jeśli się mylę to mnie popraw.
Sam na pewno za kettle się zabiorę, ale właśnie w spokojnym a nie napiętym okresie
Sam na pewno za kettle się zabiorę, ale właśnie w spokojnym a nie napiętym okresie