2013-11-28, 12:31
Uzupełniłem jeszcze artykuł o podpunkt c) w punkcie "Zwiększenie oporu" (niechcący go pominąłem)
"c) Trzeci sposób polega na wykorzystaniu taśm elastycznych (ekspanderów). Mają one taką właściwość, iż im bardziej są rozciągnięte tym mają większy opór. W ćwiczeniach siłowych ekspander dostarcza oporu jakiego nie da nam żaden inny sprzęt. Aby wyhamować siłę sprężystości taśmy mięśnie muszą wykonać bardzo intensywny wysiłek - większy niż przy dodaniu tradycyjnych ciężarów, a to spowoduje szybszą progresję siły i masy mięśniowej.
Na marginesie dodam, że technika ta jest od wielu lat wykorzystywana w USA przez wiele profesjonalnych drużyn sportowych, a w Europie niestety wciąż mało znana."
Newcio, co do źródeł - niestety takimi tylko dysponowałem ale starałem się sprawdzać te informacje w wielu miejscach. Miałem również akademicką (o ile dobrze pamiętam) prezentację w PowerPoint. Niestety przepadła i nie mogę do niej dotrzeć dlatego nie umieściłem jej w źródłach.
Argument z zerwaniem przyczepów przy tak dużym obciążeniu bardzo do mnie przemawia. Ale czy nie jest tak, że im bardziej zaawansowana osoba tym może sobie pozwolić na większy ciężar w fazie ekscentrycznej?
Jeśli udałoby Ci się uzyskać potwierdzenie tych 120/130% z wiarygodnego źródła, to byłoby super. Ja natomiast znalazłem na stronie Poliquina (który jest trenerem mi.n kulturystów, olimpijczyków w lekkoatletyce i hokeistów NHL w USA/Kanadzie) znajduje się artykuł w którym mowa o "100-175% rekordu życiowego jako optymalne obciążenie dla pracy ekscentrycznej." (Oryginał, Tłumaczenie PL). Henryk Jasiak we "Współczesnym Herkulesie" pisze o stosowaniu obciążeń o 40-70% większych "niż normalnie". Dosyć to nieprecyzyjne, bo zależy ile to jest "normalnie" - 70%CM? 90%CM? Jednak w obydwu przypadkach dodanie tych 70% da więcej niż 120%CM.
Edit: Doczytałem właśnie, że Delavier też, choć nie wprost, mówi o 150%: "Jeśli dajemy radę podnieść jedną ręką 20kg, to prawdopodobnie możemy opuścić nią 30kg"
"c) Trzeci sposób polega na wykorzystaniu taśm elastycznych (ekspanderów). Mają one taką właściwość, iż im bardziej są rozciągnięte tym mają większy opór. W ćwiczeniach siłowych ekspander dostarcza oporu jakiego nie da nam żaden inny sprzęt. Aby wyhamować siłę sprężystości taśmy mięśnie muszą wykonać bardzo intensywny wysiłek - większy niż przy dodaniu tradycyjnych ciężarów, a to spowoduje szybszą progresję siły i masy mięśniowej.
Na marginesie dodam, że technika ta jest od wielu lat wykorzystywana w USA przez wiele profesjonalnych drużyn sportowych, a w Europie niestety wciąż mało znana."
Newcio, co do źródeł - niestety takimi tylko dysponowałem ale starałem się sprawdzać te informacje w wielu miejscach. Miałem również akademicką (o ile dobrze pamiętam) prezentację w PowerPoint. Niestety przepadła i nie mogę do niej dotrzeć dlatego nie umieściłem jej w źródłach.
(2013-11-28, 00:55)Newcio napisał(a): "Mało skutecznie będziemy pracować z siłą negatywną, gdy mięsień nie jest zmęczony."To jest informacja zaczerpnięta z Delaviera. Wczytałem się w temat i ta metoda treningu dotyczy rozwoju masy, a nie siły. Mój błąd. Zaraz to przeredaguję.
Tutaj widać, że słowa są zaczerpnięte z "doświadczenia", a nie z procesów fizjologicznych.
(2013-11-28, 00:55)Newcio napisał(a): Jeżeli wiemy, iż praca ekscentryczna generuje moc, dzięki której możemy uzyskać 120% siły mięśniowej ( nie 1,5 raza ! To jest informacja, która może doprowadzić do tragedii, powyżej 130% CM jest ogromne ryzyko zerwania przyczepów ! - Jak będzie trzeba poproszę prof. mojego o źródło do tych badań ),
Argument z zerwaniem przyczepów przy tak dużym obciążeniu bardzo do mnie przemawia. Ale czy nie jest tak, że im bardziej zaawansowana osoba tym może sobie pozwolić na większy ciężar w fazie ekscentrycznej?
Jeśli udałoby Ci się uzyskać potwierdzenie tych 120/130% z wiarygodnego źródła, to byłoby super. Ja natomiast znalazłem na stronie Poliquina (który jest trenerem mi.n kulturystów, olimpijczyków w lekkoatletyce i hokeistów NHL w USA/Kanadzie) znajduje się artykuł w którym mowa o "100-175% rekordu życiowego jako optymalne obciążenie dla pracy ekscentrycznej." (Oryginał, Tłumaczenie PL). Henryk Jasiak we "Współczesnym Herkulesie" pisze o stosowaniu obciążeń o 40-70% większych "niż normalnie". Dosyć to nieprecyzyjne, bo zależy ile to jest "normalnie" - 70%CM? 90%CM? Jednak w obydwu przypadkach dodanie tych 70% da więcej niż 120%CM.
Edit: Doczytałem właśnie, że Delavier też, choć nie wprost, mówi o 150%: "Jeśli dajemy radę podnieść jedną ręką 20kg, to prawdopodobnie możemy opuścić nią 30kg"
Niech progres będzie z Tobą!
Michał