Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Muscle ups on the bar and on the ring - dziwna sprawa, na kółkach łatwiej ?
#1
Rainbow 

Jaka może być przyczyna, że na kółkach bez problemu potrafie zrobić kilka muscle up'ów pod rząd a na drążku w ogóle ? Dziwne to własciwie ? Nie idzie mi na drążku tego zrobić ;/
Robię ostatnio eksplozywne podciągania [= z klaśnięciem, ze zmianą chwytu] oraz po 5 dipsów na drążku i schodzę b. powoli pod drążek, na niskim drążku tak do szyj ćwiczę przejścia z wybiciem z jednej nogi od ziemi.

gumy nie posiadam, aby móc ją załozyć na kolana/nogi i ćwiczyć przejścia.

Nawet nie robiłem specjalistycznego treningu aby wykonać muscle upy na kółkach


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#2

To proste. Na kółkach łatwiej przerzucić klatkę piersiową w przód a bez tego nie wypchniesz się w górę. Na drążku przeszkadza ... drążek Big Grin i trzeba podciągnąć się dużo wyżej. Wspieranie ciągiem, to wyjątek od reguły, na kółkach łatwiejSmile

A ćwiczysz na drążku ekscentrycznie? Wejdź do podporu wymykiem i zejdź w dół jak przy wspieraniu.
#3

Kolka wymagaja wiekszej sily, wymuszaja duzo mniej bujany ruch., szybkie MU na drazku pozwalaja na to (takze pierwssze powtorzenie.to ruch,ktory na kolkach spowodowalby mocne bujniecie i zamiast pomoc, przeszkodzilby)
Racja zahir, drazek przeszkadza ale to glownie w powolnych - szybkie to inna filozofia i nie za bardxo daje sie je powrownac do MU na kolkach.

najlepsza metoda.jest probowanie, a wkoncu.jakos zlapiesz jak prowadzic cialo w tym ruchu. Latwiej jest jak wykorzystasz lekkie bujniecie po zejsciu z podporu ( zahir o tym mowiles?

od siebie powiem ci ze nie sugeruj sie szybkim podciaganiem, gdzie caly ruch starasz sie ciagnac mocno pionowo w
gore. tutaj robisz lekki luk, poczatkowo lekko odlatujesz od drazka ( ma pomoc w tym bujniecie - musizz tez wybrac odpowiednia faze by zaczac ruch) a potem wbijasz po luku nad drazek, czyli zmieniasz zwis na podpor, wyciskasz i jestes w pelnym podporze nad drazkiem (podczas tego ruchu twoja sylwetka nie jest prosta i nie jest pionowo oczywicie ladnie sie doginasz by zrobic ruch po luku . mozesz posluzyc sie MU na jedna reke, z przekladaniem rac pojedynczo zamiast dwoch na raz. Ale musisz to robic zwinnie, coraz szybciej przekladajac rece.jedna po drugiej. te na jedna reke bardzo atakuja lokcie.
moze false grip na drazku ci pomoze?
#4

Nagraj sobie swoje próby na drążku i porównaj do jakiś ytbowych, plus wrzuć tutaj. Może da się coś na szybko wychwycić.
#5

nie oglądałeś tutoriala Mrówka po prostu

"Siła i szpan !" - SG Legia Warszawa

Jugger napisał(a):nie interesuj sie kim jestem, bo to naprawde bez znaczenia, tak samo jak mnie nie obchodzi kim jestes.
#6

(2015-01-11, 03:13)bartez2939 napisał(a):  Kolka wymagaja wiekszej sily, wymuszaja duzo mniej bujany ruch., szybkie MU na drazku pozwalaja na to (takze pierwssze powtorzenie.to ruch,ktory na kolkach spowodowalby mocne bujniecie i zamiast pomoc, przeszkodzilby)
Racja zahir, drazek przeszkadza ale to glownie w powolnych - szybkie to inna filozofia i nie za bardxo daje sie je powrownac do MU na kolkach.

Nie prawda, cała sztuka w treningu na kółkach polega na tym aby utrzymywać je w osi pionowej, nawet jeśli tego nie potrafisz ciągle łatwiej będzie wykonać ten element w zamachów o ile potrafisz wykonać zamach. Tak samo tyczy się to wspierania na drążka jeśli wykonujesz poprawny zamach samo wspieranie jest bardzo proste.

Kolejnym etapem wspierania ciągiem wg. Sommera jest wykonanie go na drążku...


(2015-01-11, 03:13)bartez2939 napisał(a):  mozesz posluzyc sie MU na jedna reke, z przekladaniem rac pojedynczo zamiast dwoch na raz. Ale musisz to robic zwinnie, coraz szybciej przekladajac rece.jedna po drugiej. te na jedna reke bardzo atakuja lokcie.
Najgorsze co jest nauka wspierania na jedną rękę, sam przecież napisałeś ,że mocno cierpi na tym staw łokciowy ! Dodatkowo wyrabiasz zły nawyk który później ciężko oduczyć, kolejna sprawa powodujesz kompensacje która przy dłuższym czasie stosowania może spowodować kontuzję.



(2015-01-11, 00:54)Hannibal napisał(a):  Jaka może być przyczyna, że na kółkach bez problemu potrafie zrobić kilka muscle up'ów pod rząd a na drążku w ogóle ? Dziwne to własciwie ? Nie idzie mi na drążku tego zrobić ;/
Robię ostatnio eksplozywne podciągania [= z klaśnięciem, ze zmianą chwytu] oraz po 5 dipsów na drążku i schodzę b. powoli pod drążek, na niskim drążku tak do szyj ćwiczę przejścia z wybiciem z jednej nogi od ziemi.
Ponieważ nie wykonujesz zamachu który jest kluczowy, na kółkach jeśli masz odpowiednio dużo siły nie potrzebujesz zamachu, jednak drążek wymaga jeszcze większej ilości siły jeśli chcesz wykonać ten element w głębokim chwycie.
Przejrzyj poradnik, nakręć swoje próby wraz z ćwiczeniami pomocniczymi i będziemy kombinować.
#7

Ja też potrafię wykonać wspieranie na kółkach i to dość siłowo (uczyłem się z zamachu) a na drążku już ciężej.Ten zamach jest kluczowy na początku bo siłowo nie zrobisz na pewno.Wrzuć wideo to chłopaki zweryfikują błędy i pójdziesz do przodu Smile
#8

Racja Mrowek, daje sie zrobic zamach na kolkach.
Z tym na jedna reke tez prawda. Mam kolege co sie nauczyl tak, tylko naprawde jak robil to reka szla jedna po drugiej, jakby robil niemalze na dwie tak coraz szybciej az sie nauczyl, ale moze byc ze to zle nawyki i zla progresjaci sa lepsze metody.

Marcin88 - jak naprawde bardzo powoli schodzi to silowo moze by nawet zaraz sie rozccwiczyl. Daje sie robic powolutku, ja zakladam taki false grip i ciskam serie i jest lajtowo, moge nawet z jedna wyprostowana reka zrobic jak dobrze pojdzie ze 3 powtorzenia. Ale to taki false grip, w normalnym chwycie pykam powoli jak mam krecacy drazek, albo cos sliskiego pod rekoma - jest trudno i fajnie czuc przedramie Big Grin

mowicie ze na kolkach lateiej, naprawde w serii zrobicie wiecej na.kolkach niz na drazku? Moze jestescie przyzwyczajeni i tak macie opanowane kolka. jak dla mnie na drazku jak sie zlapie rytm to latasz jak glupi i wskakuja powtorzenia. Na kolkach wielu bedzie ograniczal w dynamice false grip, do teho trzeba dosc czysty zamach zrobic zeby sobie pomoc, drazek to wybacza i mozna uzywac sily w poziomie, co wg mnie pozwala wykorzystac ped z ladnego rozbujania i znaczna czesc nas odciaza.
#9

O tyle śmiesznie ,że robię więcej wspierań na kółkach bez zamachów niż na drążku z zamachami Smile. Jak napisałeś kwestia wprawy, jak będziesz się opierać o taśmy na kółkach też będzie łatwiej.

Jedno jest pewne poprawne wspieranie ciągiem - jest trudniejsze od wspierania na drążku z zamachem.
Jeśli chodzi o zamachy w jednym i drugim przypadku dał bym tutaj znak =.
Wspieranie ciągiem bez zamachów na drążku > na kółkach.
#10

chyba po prostu m.in. na drazku jest trudniej przelozyc rece.
ok. teraz nie robie muscle up i... nie wiem czy nadal potrafie. ale... jak robilem (na drazku), to pominalem sposob z wykorzstaniem bujania sie. powinienem wrocic jednak wspierania z bujaniem? cos mi przez to umknelo?
kp


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości