2015-06-08, 08:33
Czy są tu jacyś miłośnicy ekstremalnych wypraw pieszych? Ja przymierzam się do stu kilometrów przez dwadzieścia cztery godziny. Póki co zrobiłem już sześćdziesiąt kilosów w czternaście godzin. To było wykańczające, szalone - cóż, jest ze mnie początkujący sportowiec, a taka odległość jest całkiem duża. Szukam innych miłośników zciurania się w marszu.
Co myślicie o takiej aktywności fizycznej? Chcielibyście spróbować, a może próby macie już za sobą?
Co myślicie o takiej aktywności fizycznej? Chcielibyście spróbować, a może próby macie już za sobą?