2013-08-25, 16:34
Mam problem z L-sitem, a w zasadzie to z dalszą jego progresją. Samego L-sita nauczyłem się kilka miesięcy temu, ku mojemu zdziwieniu bez większych problemów (kierowałem się progresją ze Skazanego 2), ale ostatnio chciałem trochę podszlifować ten element i nie daję rady.
Jako takiego L-sita trzymam około 15 sekund, dziwi mnie natomiast fakt, że blokadą w dłuższym trzymaniu albo podniesieniu nóg ponad poziom okazuje się ból w czworogłowych uda (ból w sensie zmęczenia jak po ciężkiej serii ćwiczenia na nogi). Zastanawiam się czym to może być spowodowane, bo to chyba raczej nie uda powinny być najmocniej obciążone w tym ćwiczeniu. Czy to może być kwestia (nie)rozciągnięcia? No i jeśli tak to czego? Zginacze bioder?
Jako takiego L-sita trzymam około 15 sekund, dziwi mnie natomiast fakt, że blokadą w dłuższym trzymaniu albo podniesieniu nóg ponad poziom okazuje się ból w czworogłowych uda (ból w sensie zmęczenia jak po ciężkiej serii ćwiczenia na nogi). Zastanawiam się czym to może być spowodowane, bo to chyba raczej nie uda powinny być najmocniej obciążone w tym ćwiczeniu. Czy to może być kwestia (nie)rozciągnięcia? No i jeśli tak to czego? Zginacze bioder?