2014-01-02, 11:18
(2014-01-02, 08:48)Mrowek napisał(a): Jak już kiedyś pisałem wyróżniamy 2 główne rodzaje motywacji zewnętrzną i wewnętrzną, jeśli chodzi o trening najlepszym wyjściem jest wychowywanie w myśl tej drugiej.Tak, najlepiej sobie wychowac te wewnetrzna. Mozna sobie pomoc np polecam do tego ksiazke (dosc znana) Josepha Murphy'ego "Potega podswiadomosci". Wyrobilem sobie takie przekonania i na przelomie listopada/grudnia zrobilem w koncu muscle-up na kolkach w ok 5-6 tygodni. Wczesniej robilem jakies plany, progresje i nie czulem, ze jestem blizej. Przeczytalem ksiazke, zrobilem swoj plan, poszlo jak z platka. Ale wstajac rano mialem przekonanie.