strzelający kręgosłup - Wersja do druku

+- Forum Gimnastycy.pl (https://gimnastycy.pl/forum)
+-- Dział: Pozostałe fora (https://gimnastycy.pl/forum/forum-7.html)
+--- Dział: Offtopic (https://gimnastycy.pl/forum/forum-64.html)
+--- Wątek: strzelający kręgosłup (/thread-1982.html)

---

strzelający kręgosłup - r0zczochrany - 2016-03-03

Cześć wszystkim
Czy ktoś z was również ma problemy ze strzelającym kregosłupem podczas rozgrzewki lub skrętów?
Zakładam temat ponieważ dziś zrobiłem słabą rozgrzewke i podczas ćwiczeń dość mocno strzeliło mi na poziomie klatki po czym pojawił się ból i nie skończyłem tego co planowałem. Dodam, że praktycznie od zawszę tak miałem
Orientujecie się czy strzelanie w stawach może być szkodliwe?

---

RE: strzelający kręgosłup - Seth - 2016-03-04

Czytałem, że dopóki nie boli, to spoko.

A jak się pojawia ból przy strzelaniu to może być już problem, szczególnie bym się tym zainteresował zwłaszcza, że to kręgosłup, tutaj nie ma żartów.

---

RE: strzelający kręgosłup - Marcin88 - 2016-03-04

Lepiej idź odrazu do lekarza itd...bo ja sobie gwizdałem na różne sygnały to teraz mam za swoje... Im wcześniej tym lepiej.

---

RE: strzelający kręgosłup - Chevelle - 2016-03-06

Jakieś 5 lat temu, dwóch neurologów stwierdziło, że mam początki dyskopatii - przez rok, kiedy tylko chorobie się zachciało - niemiłosiernie (przeszywający nerwoból) "bolał" mnie rdzeń kręgowy od L5-S1 w górę i cały odcinek lędźwiowy. Były momenty, że bałam się wstać z łóżka czy nawet w ogóle ruszyć. Na szczęście, dysk mi jeszcze ani razu nie wypadł (odpukać w niemalowane), ale od tego czasu, wykonując jakieś ćwiczenia rotacyjne (np. krążenia tułowia), słyszę jak mi się dyski przestawiają - śmieszne uczucie A nawet czasami słyszę odgłosy jak u kościotrupka z bajek, haha

Reasumując, z kręgosłupem nie ma żartów, więc radzę jak najszybciej skontaktować się z lekarzem - neurologiem, ortopedą, fizjoterapeutą również w razie konieczności, ażeby przypadkiem nie doszło do czegoś poważniejszego.

Pozdrawiam

---

RE: strzelający kręgosłup - Marcin88 - 2016-03-06

To nie jesteś sama w tej dyskopatii
Beznadziejnie.. Ciągle ból..jakbym ze 100kg na plecach nosił a do tego promieniuje do prawej nogi.
Jak Cie leczyli? Rehabilitacja jakaś? Leki?
Ostatnio staram się dużo wisieć na drążku i ból zdecydowanie się pomniejszył.

---

RE: strzelający kręgosłup - Neta - 2016-03-07

Co prawda chłopakiem nie jestem, ale też mi strzela kręgosłup... wlaściwie na całej długość. W sumie idzie w gore xD Najpierw często strzelałam w okolicach kości ogonowej, potem odcinkiem lędźwiowym, teraz przeszło na piersiowy... Ale szyją też wcześniej często strzelałam. Nie odczuwam bólów. Jedynie dyskomfort, uczucie zblokowania. Po strzeleniu często przechodzi, ale szybko też pojawia się moment, że musze znów strzelić...

Mogę jedynie polecić ćwiczenia ruchomości w każdą stronę, by wypełnienie między kręgami rozkładało się równomiernie. I zaczynanie rozgrzewki od bardzo powolnych ruchów, rozgrzewania, a dopiero kończąc na jakichś skrętach i gwałtownych odchyłach. + dużo rozciągania.
Ja się często muszę powstrzymywać by nie wykonać gwałtownego skrętu gdy czuję dyskomfort... myślę, że to może być szkodliwe, gdy kręgoslup jest w takim spoczynkowym, neutralnym stanie i nagle mu się zaserwuje gwałtowny ruch. Dlatego powinna to poprzedzać delikatna rozgrzewka.

Ale też jeżeli masz bóle, to warto iść do fizjoterapeuty by zobaczył, z czego one wynikają... i w razie czego na jakieś prześwietlenie. Strzelanie stawów nie powinno powodować bólu.

---

RE: strzelający kręgosłup - Chevelle - 2016-03-07

(2016-03-06, 22:59)Marcin88 napisał(a):  To nie jesteś sama w tej dyskopatii
Beznadziejnie.. Ciągle ból..jakbym ze 100kg na plecach nosił a do tego promieniuje do prawej nogi.
Jak Cie leczyli? Rehabilitacja jakaś? Leki?
Ostatnio staram się dużo wisieć na drążku i ból zdecydowanie się pomniejszył.

Generalnie, dyskopatię ma 3/4 ludzi na świecie, więc oboje nie możemy czuć się samotni, haha
Zaczęło się od nerwobólu na całym rdzeniu kręgowym, a od maja rzuca mi się na lewe udo i pośladek. Ale generalnie to jeszcze nie jest ta wielce sławna rwa kulszowa, bo ja po prostu czuję dyskomfort i tak jakby drętwienie.
Jak mnie leczyli? Oczywiście na pierwszy front poszły RTG i leki przeciwzapalne, bo w L5-S1 takowy się pojawił 2 razy, i zwolnienie z ćwiczeń na jakieś 2-4 tygodni (z racji, że za pierwszym razem byłam w klasie maturalnej, a wf uwielbiam całe życie; i za drugim - że studiuję na AWF Biała Podlaska ). Wizyty u dwóch neurologów, z czego każdy potwierdził wersję drugiego (więc przy majowym przypadku już nawet nie chciało mi się czekać w kolejce do neurologa). Na końcu rehabilitacja - prądy interferencyjne , laser, ćwiczenia na odcinek lędźwiowy kręgosłupa (które w zasadzie można cały czas stosować i stosuję je, gdy czuję potrzebę), a i ostatnio w sierpniu również pole magnetyczne dołożyli.
A dodatkowo, przynajmniej raz w miesiącu chodzę na masaż pleców do koleżanki fizjoterapeutki i w sumie do leków uciekam się w ostateczności. Plus, ewentualnie pomasuję się rollerem i też jest dobrze, albo niektóre asany z jogi są super na bóle kręgosłupa I jeżeli czuję ból w nodze, to kładę się na plecach, łączę i zginam nogi, a potem przenoszę je (rotacja w miednicy, tak, żeby kolanami do ziemi dotknąć) w tej samej pozycji na prawą stronę (w twoim przypadku to będzie lewa strona). Poleżę z 10 minut i jest cudownie!

---

RE: strzelający kręgosłup - r0zczochrany - 2016-03-08

Z jednej strony ciesze się, że dzielicie się swoimi doświadczeniam, a z drugiej dopiero zaczynam doceniać to, że przez większość czasu nie miałem problemów z kręgosłupem. W szczegolnosci po twoim ostatnim poście Chevella. Liczyłem, że przez weekend przejdzie i nic nie robiłem ale dziś znowu to samo. Ból pojawia się tylko w jednym miejscu i tylko przy ruchach, które go angażują np szarpniecie smyczy z obrotem górnej części lub drugiego ćwiczenia w Ido squat 2.0. Jest to krążek dokładnie na środku pleców. Jeżeli nic się nie zmieni to będę musiał wybrać się do lekarza

@Neta i Chevella przepraszam za ta drobną pomyłkę. Juz zmienione

---

RE: strzelający kręgosłup - Chevelle - 2016-03-08

(2016-03-08, 00:05)r0zczochrany napisał(a):  Z jednej strony ciesze się, że dzielicie się swoimi doświadczeniam, a z drugiej dopiero doceniam zaczynam doceniać to, że przez większość czasu nie miałem problemów z kręgosłupem. W szczegolnosci po twoim ostatnim poście Chevella. Liczyłem, że przez weekend przejdzie i nic nie robiłem ale dziś znowu to samo. Ból pojawia się tylko w jednym miejscu i tylko przy ruchach, które go angażują np szarpniecie smyczy z obrotem górnej części lub drugiego ćwiczenia w Ido squat 2.0. Jest to krążek dokładnie na środku pleców. Jeżeli nic się nie zmieni to będę musiał wybrać się do lekarza

@Neta i Chevella przepraszam za ta drobną pomyłkę. Juz zmienione

Polecam się zainteresować, bo ja zwlekałam rok i wyszło, jak wyszło aczkolwiek, to tylko tak strasznie wygląda w opowiadaniach poza tym, wszystko jest normalnie, ale jak złapie, to po prostu jest upierdliwe i nic więcej jeden neurolog powiedział mi tylko "Astronautą to już na pewno nie będziesz.", mówię "spoko, bylebym mogła ćwiczyć", on mi na to "no to możesz spokojnie"

---

RE: strzelający kręgosłup - Buh - 2016-03-13

Standardowe gadanie o lekarzu już było, a ja dodam coś od siebie ;-)

Na wstęp cytat z bloga Ido Portal:
"I've rehabbed my students from car accidents, broken backs, knee and shoulder surgeries, spinal fusions as well as the common small stuff. I've always used common sense (not so common any more) and lots of movement while avoiding pain but using discomfort in controlled levels as a gauge."

Kontrolowany dyskomfort może dużo zdziałać. Spróbuj robić np. ruchy takie, jak te, przy których cię boli, ale w na tyle łatwej wersji, żeby czuć tylko lekki dyskomfort. Ważne, żeby nie szarpać i wykonywać je dokładnie. A po drugie sprawdź, czy nie masz jakiejś wady postawy, jeśli masz, to koniecznie się nią zajmij.

---