[Jugger]

ja nie rozumiem angielskich nazw proszę po polsku

Kurcze chcialem napisac hollow body ale jakas pomrocznosc jasna mnie dopadla
znaczy sie po naszemu to chyba pozycja gimnastyczna. Czy jak bez zamachu sie robi tak, silowo to czy tez juz ledzwiowe pracuja?

---

Brzuszki Jandy takie łatwe? Ja nie umiem poprawnie jednego powtórzenia zrobić o.O

No wlasnie, wszyscy je uwazaja za mega trudne a tu latwiej niby?

[zulco]

No i całe moje życie teraz okazało się kłamstwem.

Jadnak leg lifts i tak mocno pobudzają mój brzuch.
Może jest w tym coś, że wszystkie ćwiczenia wykonuję bardzo powoli. Wtedy jest gładkie przejście pomiędzy pracą ud, a brzucha.

A czy wam podczas wykonywania wznosów pyka coś w plecach?
Mi każdorazowo coś przeskakuje. Pożądana rozgrzewka nie bardzo pomaga.

[Tullar]

pyka mi wszystko poza plecami przy wznosach nóg

[Michał]

A czy wam podczas wykonywania wznosów pyka coś w plecach?
Mi każdorazowo coś przeskakuje. Pożądana rozgrzewka nie bardzo pomaga.

Mnie coś tam przeskakuje. Ale myślałem, że to może w związku z moim kręgozmykiem...

[Mrowek]

Niestety na pewne zmiany spowodowane pracą, chorobami czy genetyką nie jesteśmy wstanie wpłynąć. Dlatego zawsze mówię aby trenować z głową czyli bolą mnie plecy to dobieram ciężar do moich możliwości.

[zulco]

Odkopuję wątek.
Wszystko ekstra i przekonaliście mnie, że mięśnie brzucha nie wykonują takiej pracy jaka powinny (przy zamaszystych ruchach).

Ale co z momentem pełnego rozciągnięcia mięśni brzucha, który jest podczas zwisu swobodnego?
Dobrze jest, by podczas treningu praca mięśni była w pełnym zakresie ruchu.
Co myślicie o podzieleniu wznosów na kilka części:
Swobodny zwis, poziomka (przytrzymanie 1s), wznos nóg do drążka, opuszczenie do poziomki (przytrzymanie 1s), swobodny zwis.
Przetestowałem i w tej postaci trochę bardziej mi to ćwiczenie pasuje.

[Mrowek]

Oczywiście ,że tak ponieważ jest znacznie trudniejsze, w każdym ćwiczeniu wielostawowym można oszukiwać. Między innymi poprzez brak kontroli podczas opuszczania nóg do zwisu, dobrym sposobem egzekwowania tego u dzieci jest wstawienie takiego zatrzymania, oczywiście przy osobach dorosłych nie trzeba tego tak dogłębnie tłumaczyć.

Fajnym sposobem jest wykonanie w późniejszym etapie takie serii:
Z zwisu do poziomu 3x3s - 3s przytrzymania w poziomie
Po czym przechodzimy dalej z poziomu, nogami do drążka 3x3s

Można oczywiście podzielić na 2 części i wykonywać osobno każde ćwiczenie.
Największym "bajerem" jest wykonywanie tego ćwiczenia na drabinkach z materace a najlepiej piłką lub kostką za plecami, wtedy podczas pełnego zwisu dodatkowo rozciągamy mięśnie brzucha i praca barków zostaje znacznie ograniczona przez co bardzo mocno angażujemy mięśnie brzucha.

[rafal]

Z przytrzymaniem jak najbardziej dobry pomysł.
Żeby na drążku zasymulować drabinki przydaje się współćwiczący, który rękami blokuje nam plecy uniemożliwiając odchylenie do tyłu.
Wersja hard - po podniesieniu nóg do drążka podnosimy do zwisu przerzutnego (nogi przed drążkiem) i wracamy nogami do drążka
Wersja super hard - jak wyżej tylko opuszczamy wagą czyli wznosy rosyjskie