2014-10-01, 17:21
Jak w temacie. Mogą być zarówno po polsku jak i po angielsku.
(2014-10-01, 18:13)Seth napisał(a): Ja teraz mam w planach po wypłacie kupić Anita Bean - Żywienie w sporcie, słyszałem dobre opinie raczej.Ja bym sie zastanowil dwa razy, chyba, ze znajdziesz uzywana za pare zl - wtedy warto jako ciekawostke. Osobiscie nie dalbym 10 zl za ten stek bzdur jaki jest w tej ksiazce. Autorzy obu Biochemii, Stryer i Harper dostaliby drgawek jakby zobaczyli co ta pani wypisuje.
Jakbyś się zainteresował to tutaj chyba jest najtaniej, bo zrobiłem mały research: http://aros.pl/ksiazka/zywienie-w-sporci...przewodnik
W empiku 60zł.
(2014-10-02, 10:54)Seth napisał(a): A co polecacie po polskiemu? Bo mój angielski jest zbyt słaby, żeby rzucać się na taką literaturę...Ale pytasz o literature stricte zywieniowa (fizjologia, dietetyka, bromatologia, biochemia) czy zywieniowo-sportowa? No i na ile jestes w stanie "wyjsc poza matrix"?
+ wiem, że kręcę nosem, ale fajnie by było żeby to było zjadliwe dla normalnych ludzi, bo nie wytrzymam naukowego żargonu na takie tematy.