2014-08-15, 17:02
Witam.
Trenuję BJJ/SF już prawie 4 lata i doszedłem do momentu w którym stwierdziłem, że nie mogę pozwolić na to aby moje moje umiejętności ograniczało ciało. Pomimo tego, że trenuję już jakiś czas zawsze stroniłem od wszelkiego rodzaju ćwiczeń rozciągających i stwierdziłem, że najwyższa pora coś z tym zrobić.
Niecały miesiąc temu zakupiłem Książkę Pavla Tsatsouline "Rozciąganie odprężone" i staram się wykonywać ćwiczenia w niej zawarte (dla początkujących) mniej więcej co drugi dzień.
Na wstępie skupiłem się na zginaczach bioder i pachwinach ponadto staram się rozciągać tylną grupę mięśni ud. Jednakże bardzo chciałbym przyspieszyć proces rozciągania pachwin (teraz jestem na etapie, że rozciągając pachwiny siedząc, nogi tworzą kont maksymalnie 100 stopni a próbując go zwiększyć noga sama wraca do poprzedniego położenia) i, że tak powiem "otworzyć swoje biodra" aby móc bardzo swobodnie operować nogami.
Coś w tym stylu (powiedzmy 70% tego i byłoby super): Eddie Bravo - Flexibility
Zastanawiam się jak długo powinienem utrzymywać rozciągnięcie po tym jak odprężę mięsień?
Czy mogę mocno eksploatować mięśnie, tzn rozciągać je pomimo tego, że czuję nieduży ból po poprzednim rozciąganiu?
Jakie ćwiczenia wykonywać, żeby chodź zbliżyć się do kąta 160 stopni rozwarcia nóg?
Czy to normalne, że jedną nogę mam bardziej rozciągniętą / mobilną od drugiej? np. siedząc mogę bez problemu założyć prawą nogę na lewą a stopą sięgając nią aż do zgięcia w biodrach (coś ala pół-lotos) z kolei próbując zrobić to samo drugą nogą stopą sięgam maksymalnie 30cm za kolano czemu towarzyszy uczucie napięcia w kolanie.
Trenuję BJJ/SF już prawie 4 lata i doszedłem do momentu w którym stwierdziłem, że nie mogę pozwolić na to aby moje moje umiejętności ograniczało ciało. Pomimo tego, że trenuję już jakiś czas zawsze stroniłem od wszelkiego rodzaju ćwiczeń rozciągających i stwierdziłem, że najwyższa pora coś z tym zrobić.
Niecały miesiąc temu zakupiłem Książkę Pavla Tsatsouline "Rozciąganie odprężone" i staram się wykonywać ćwiczenia w niej zawarte (dla początkujących) mniej więcej co drugi dzień.
Na wstępie skupiłem się na zginaczach bioder i pachwinach ponadto staram się rozciągać tylną grupę mięśni ud. Jednakże bardzo chciałbym przyspieszyć proces rozciągania pachwin (teraz jestem na etapie, że rozciągając pachwiny siedząc, nogi tworzą kont maksymalnie 100 stopni a próbując go zwiększyć noga sama wraca do poprzedniego położenia) i, że tak powiem "otworzyć swoje biodra" aby móc bardzo swobodnie operować nogami.
Coś w tym stylu (powiedzmy 70% tego i byłoby super): Eddie Bravo - Flexibility
Zastanawiam się jak długo powinienem utrzymywać rozciągnięcie po tym jak odprężę mięsień?
Czy mogę mocno eksploatować mięśnie, tzn rozciągać je pomimo tego, że czuję nieduży ból po poprzednim rozciąganiu?
Jakie ćwiczenia wykonywać, żeby chodź zbliżyć się do kąta 160 stopni rozwarcia nóg?
Czy to normalne, że jedną nogę mam bardziej rozciągniętą / mobilną od drugiej? np. siedząc mogę bez problemu założyć prawą nogę na lewą a stopą sięgając nią aż do zgięcia w biodrach (coś ala pół-lotos) z kolei próbując zrobić to samo drugą nogą stopą sięgam maksymalnie 30cm za kolano czemu towarzyszy uczucie napięcia w kolanie.