2014-12-19, 11:07
:D
2014-12-19, 12:40
jakbym stanął na jednej ręce to na pewno bym się przebudził 
a raczej obudził i pomyślał jaki miałem piękny sen 
a tak ogólnie to jakoś nie trawię tego całego locomotion (pełzania, raczkowania itp)
a raczej obudził i pomyślał jaki miałem piękny sen a tak ogólnie to jakoś nie trawię tego całego locomotion (pełzania, raczkowania itp)
"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
2014-12-19, 14:22
tez nie trawie (niektore z nich robilem z 10 lat na bjj), bo one maja jedna wade - to sa ciezkie cwiczenia uruchamiajace male grupy miesniowe, ktore przy "normalnych cwiczeniach" az tak nie pracuja.
kp
kp
2014-12-19, 16:28
Przy takich ruchach to strzelanie w moich kolanach obudziłoby nie tylko mnie ale wszystkich jego mieszkańców :oP
2014-12-19, 18:50
W bjj jest to dość znane bo tam trzeba mieć dużą gibkość,świetny sport Według mnie jest to ciekawa alternatywa rozgrzewki bądź poprostu porannego rozruchu przed "robotą".Wiadomo że wejście do stania na jednej ręce to już inna bajka
Według mnie jest to ciekawa alternatywa rozgrzewki bądź poprostu porannego rozruchu przed "robotą".Wiadomo że wejście do stania na jednej ręce to już inna bajka
2014-12-19, 20:57
ja sie rogrzewam "krokodylkami".
a z ta giboscia w bjj to jest roznie - jak rozni sa zawodnicy.
kp
a z ta giboscia w bjj to jest roznie - jak rozni sa zawodnicy.
kp
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości