Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Hardstyle ABS
#11

(2014-06-16, 21:56)Newcio napisał(a):  wznosy nóg do pionu to akurat biodrowo-lędźwiowe i prosty uda
dobrze wiedzieć,
biodrowo-lędźwiowe oraz prosty uda oraz mięśnie brzucha pracują Smile


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."
#12

Chodziło Newciowi o to ,że i dlaczegóż ponieważ jeśli nie przekroczysz magicznego kąta 90 stopni między nogami a tułowiem to główną pracę odgrywa mięsień biodrowo lędźwiowy, natomiast mięśnie brzucha wykonują pracę izometryczną.

Też mogę napisać DIABOLIC ABS FROM HELL i dać ćwiczenia z całego świata Smile w gimnastyce obieramy trochę inny tor myślenia i cel jaki przyjmujemy w treningu stąd, ćwiczenia używane w gimnastyce są ukierunkowane na wywołanie konkretnego efektu a nie tylko uczucia rodem z książki Luko piekielnego palenia Smile. Zahir zwyczajnie chciał napisać ,że są inne drogi niż tylko Pavel i martwy ciąg którego ten pierwszy oczywiście nigdy nie ćwiczył o czym świadczy ilość wydanych książek opisujących to ćwiczenie.

Tak jeszcze specjalnie dla Juggera wygląd to w 85% dobra dieta, a szczególnie w sportach gdzie angażujesz całe ciało Smile.


Może Bef oceni czy Pavel sam dobrze ćwiczy Big Grin
#13

(2014-06-16, 20:42)Jugger napisał(a):  
(2014-06-16, 10:09)zahir napisał(a):  Poza tym na tym forum nie ma chyba zbyt wielu wiernych fanów Pavla Tsatsouline i jego silnego brzucha. Wedłuv .nie Mrówek ma lepzzy i o trening na brzuch wolałbym spytać jego Wink

A całkiem na poważnie, jesteśmy na forum gimnastycznym i uprawiając tę dyscyplinę mamy trochę inne spojrzenie na mięśnie brzucha. Zależy nam, by były przede wszysgkim silne a wygląd jest tylko efektem ubocznym treningu. Dlatego dla nas trening mięśni grzucha to przede wszystkim sylwetki gimnastyczne, bo nie tylko doskonale go rozwijają, lecz również uczą nawyków które będą przydatne w elementach gimnastycznych.
Nie wiem dlaczego zahir wnosisz, ze trening brzucha wg Pavla ma na celu wyglad Rolleyes Pavel nigdy nie podnosil aspekty estetycznego w swoich programach a skupial sie wlasnie wylacznie na sile i funkcjonalnosci. Wystarczy popatrzec na jego ksiazki, gdzie on sam jest modelem pokazujacym cwiczenia, wystepuje czesto w trampkach dresowych spodniach i bezrekawniku, nie eksponujac nigdy miesni i nie golac klaty. Mozna powiedziec, ot zwykly szczypior jakich pelnio pod blokiem, ale jest to twardy i zylasty szczypior, ktory przy wadze ~circa about 80 kg robi w martwym ciagu cwierc tony w ogole nie cwiczac tego cwiczenia, a sile robiac wylacznie kettlami.

Mozna sie z nim w pewnych aspektach nie zgadzac ale nie szanowac jego dokonan i je w dodatku tak lekcewazyc moim zdaniem nie wypada jezeli sie chce byc obiektywnym Smile

Oj,oj, wystarczy powiedzieć coś niepochlebnego o wielkim Tsatsouline i od razu zaczyna się protest Big Grin

Myślałem, że dość jasno określiłem gimnastyczne podejście do treningu mięśni brzucha. Sam Pavel wyraźnie pisze że techniki wysokiego napięcia wzięte są z gimnastyki. Nie czytałem wprawdzie hard style ABS ale w "kuloodpornych mięśniach brzucha" wprawdzie dużo pisze na temat siły mięśni brzucha ale pokazywane przez niego ćwiczenia są co najwyżej średnie. Poza dragon flag - jedynym ćwiczeniem izotonicznym mamy tam same koncentryczne. Królują brzuszki Jandy, lecz żeby je wykonać musisz kupić pavelizer. Bez niego niby też można ale jest to bardzo trudne Big Grin

Tymczasem sylwetki gimnastyczne są pomyślane tak, by wykonując je zaangażować gôrny i dolny przyczep brzucha. Wykorzystują wszystkie rodzaje pracy mięśniowej, przygotowują do trudniejszych elementów (kto był na kursie w Katowicach ten wie jak bardzo) i do ich wykonania nie potrzeba żadnego "cudownego" sprzętu. Czy zastanawialiście się kiedyś dlaczego w sylwetce gimnastycznej wypycha się barki do przodu? Właśnie ten ruch angażuje górny przyczep mięśni prostych brzucha. W gimnastyce nie ma przypadkowej techniki. Wszystko jest nastawione na jak największe zaangażowanie mięśniowe. Dlatego jestem fanem tej dyscypliny i nie potrafię się zachwycać 80kg szczypiorem który prezentuje połowiczne rozwiązania. Od około 2 miesięcy staram się w miarę regularnie ćwiczyć sylwetki i efekt jest lepszy niż rok wznoszenia nóg na drabinkach. Ale każdy ma prawo do własnej oceny i wyboru własnego mistrza.
#14

(2014-06-17, 10:43)zahir napisał(a):  Oj,oj, wystarczy powiedzieć coś niepochlebnego o wielkim Tsatsouline i od razu zaczyna się protest Big Grin
Jaki tam protest, mnie to ani ziebi ani grzeje, tylko dawno zauwazylem te postawe "cwiczenia gimnastyczne sa najlepsiejsze z nalepsiejszych a wszystkie inne sa be". Ok rozumiem, ze forum gimnastyczne wiec trzeba chwalic swoje, ale chodzi mi o to, ze napisales o wygladzie, kiedy Tsatsouline nigdy nie podnosil tego tematu w jego programach. Wyglad w jego treningu nakierowanym na sile i ogolnie pod MMA jest sprawa ostatnio-rzedna. W dodatku paradoksalnie sam sie odnosisz do kwesti wygladu, czyli estetycznych chwalac brzusio mrowka. Tyle Smile

(2014-06-17, 10:43)zahir napisał(a):  Bez niego niby też można ale jest to bardzo trudne Big Grin
Iii tam, dla chcacego nic trudnego, ja (jezeli robie te "jandy") biore zwykla sztange albo gumy do drazka przyczepiam. W koncu dr. Janda opracowal cwiczenie bez konsultacji z Pavlem Smile

(2014-06-17, 10:43)zahir napisał(a):  Dlatego jestem fanem tej dyscypliny i nie potrafię się zachwycać 80kg szczypiorem który prezentuje połowiczne rozwiązania.
Zeby dojsc do celu mozna isc roznymi drogami. Jeden pojedzie autobusem inny pojdzie na piechote. Podniesienie trzykrotnosci swojego ciezaru ciala w mc jest dla ciebie polowiczne....no coz ja tam sie zadowole jak mi sie uda podniesc te trzykrotnosc, wcale nie musi byc szesciokrotnosc Big Grin

I zeby nie bylo watpliwosci, to nie jestem jakims maniakiem Pavla jak Luko Dana Johhna, wiem ze dzisiaj spora czesc jego dzialnosci to marketing i pilnowianie swojej pozycji, bo z tego zyje. Ale mam swiadomosci i staram sie obiektywnie podejsc do tego. Caculin wygrzebal prace starych ruskich instruktorow jak Zaciorski czy Worobiew, skondensowal to i opracowal, co sam wielokrotnie podkreslal.
#15

A ja nie jestem wrogiem Tsatsouline i uważam, że pisze niezłe książki. Problem jest wtedy, gdy zaczynają być biblią. Wszyscy pamiętamy radę z tego forum "z odciskami radzę sobie sikając na ręce, bo tak każe Pavel. A jak On coś mówi, to ja nie dyskutuje"). Co do jego "połowicznych" efektów, to nie pisałem o martwym ciągu, tylko o treningu mięśni brzucha który przerabiałem Według jego rad. Natomiast waszego podejścia do mc tak na marginesie nie rozumiem. Jeśli Pavel ważąc 80kg podnosi 200kg, to jest cacy. Natomiast gdy ważący 70 kg Adam podnosi 180kg, to jest to be i efektem osiągalnym po 2 latach treningu.

Nie chodzi mi o krytykowanie wszystkich innych ćwiczeń a polecanie gimnastycznych, choć przekonałem się o ich sile. Wolałbym jednak dyskutować merytorycznie a nie odnośnie filozofii. Napisałem dlaczego moim zdaniem gimnastyczne podejście do brzucha jest bardzo dobre. I jeśli ktoś ma kontrargumenty to zapraszam do dyskusji. Nie chciałbym natomiast dyskutować o Pavlu Tsatsouline.
#16

Oczywiscie, ze robienie biblii i slepa wiara to jest bezsens, nie wiem jednak dlaczego akurat do mnie to piszesz Big Grin Ja tylko zauwazylem kwestie estetyki, ktore nie pasuja do Caculina i nic wiecej. Nic nie wiem o zadnym Adamie, ktory podnosi 180, dobry wynik. Caculin wazac te ok 80 dzwiga 250, troche lepszy.

Co do tego sikania na rece to pamietam hehe te dyskusje Big Grin Ale dla przeciwwagi powiem ci, ze maciek z mtidea jak mu powiedzialem, o tym smarowaniu kolek cola i miodem, to skomentowal to w stylu "to jakies bzdury sa, nie trzeba tak robic" Big Grin Ja kolek nie smaruje ale ilu to zrobilo na slepo "bo tak jest super"?
#17

Maciej już wie, że warto smarować. Rozumiem jego podejście, bo jako wytrawny wspinacz używa doskonałej magnezji (w kremie) którą sam od niego kupuje. Wszystko zależy od tego jakie elementy robisz. Przy układzie złożonym z kilku elementów kółka zaczynają się ślizgać. Przy serii ugięć natomiast niekoniecznie :-)
#18

to ja pogodzę wszystkich :p
jest wiele skutecznych ćwiczeń na brzuch i różne metody treningu absów

Caculin przedstawia jedną z nich i choć tej książki nie czytałem to zakładam, że jest skuteczna, chociażby dlatego, ze wiem jakie są tam ćwiczenia i wiem że są to dobre ćwiczenia na brzuch oraz dlatego, że metody treningowe opisane w jego książkach są po prostu skuteczne

Somer ma inne metody, typowo gimnastyczne, czyli trening jest pod konkretny cel - trzeba zrobić dany element, trening jest pod ten trik, koniec kropka

można trenować wg książki Caculina lub Somera i mięć mega silny brzuch

ja ostatnio lubię zwrot "alternatywne metody treningu siłowego" - interesuję się kalisteniką, worem bułgarskim, ketlami, elementami gimnastyki, raczkowaniem i to mi sprawia ogromną radość i wiem, że spróbuję tego wszystkiego - oczywiście nie naraz Smile
#19

Oczywiscie, ze tak. Mam podobne podejscie, probuje roznych metod czy styli czy jak to zwal, bo mnie to po prostu interesuje i lubie to. Wyzwaniem jest dla mnie pokonywanie oporow i ograniczen ciala, a czy przy jakims leverze bede mial obciagniete paluchy i ceche to mam to gdzies, chce to przede wszystkim opanowac dla siebie a nie dla kogos. Te wszystkie cechy sa dla glownie sedziow, ale ja z nikim sie nie scigam.
#20

o co chodzi z tymi brzuszkami Jandy, że są piekielnie trudne do wykonania i trzeba mieć do tego sprzęcik ?


"Bieganie to coś więcej niż sport, to styl życia!"
"Gry wymagają zręczności. Bieganie wymaga wytrzymałości, charakteru, dumy, odporności psychicznej. Bieganie jest testem, a nie grą. Testem wiary, przekonań, woli i pewności siebie."


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości