Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 4 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Trening mięsni brzucha.
#31

(2013-12-12, 18:18)wino napisał(a):  Jak przyczepy się do siebie nie przybliżają to nie ma ćwiczenia? A trening izometryczny? Wznosy nóg w leżeniu na plecach - czuć palenie w mięśniach brzucha, to znaczy że brzuch się ćwiczy.

Newcio już się do tego odnosił. Jak przyczepy się do siebie nie zbliżają to nie ma ruchu koncentrycznego, tylko jest izometryczny. Brzuch się ćwiczy ale inaczej i głównie stabilizująco dla sylwetki. Przy wznosach nóg problem polega na tym, że nie tylko nie zbliżają się do siebie przyczepy (chyba, że dotykamy nogami do drążka i wygina się kręgosłup) lecz w dużej mierze korzystamy z rozpędu nóg a nie siły brzucha. Dlatego to ćwiczenie powinno się zaczynać z poziomki.
#32

Mam pewien problem, jednak nikt nie jest pewny czego to jest przyczyna, np L sit albo wznosy nóg do drążka(zrobię kilka powtórzeń i nogi mi już tak drgają że masakra) po jakichś 15-20 sekundach poziomki jest to samo, wytrzymam około 30 i np. po takim czymś nawet 20 minut odpoczynku mi nic nie daje bo jak próbuję zrobić poziomkę to nogi odrazu strasznie drgają, czego to jest wina? rozciągnięcia słabego dwugłowych ud? o np. pozycja jak do wznosów nóg w leżeniu, gdy nogi są prostopadle do podłoża, jeśli robię to na początku to spokojnie, ale po lekkim wysiłku fizycznym muszę zginać nogi w kolanach bo drgać zaczynają, myślałem że to może wina mięśni brzucha, jednak osoby które nic poważnego nigdy nie ćwiczyły nie mają z tym problemów, a gwarantuję że mam 100x mocniejszy brzuch. Oczekuję profesjonalnej porady. (nie chciałem już robić oddzielnego wątku)
#33

Mialem kiedys taki sam problem i u mnie przyczyna bylo rozciagniecie. Od czasu gdy robie dokladne pike position na podlodze 2x30s to nie ma problemu.

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#34

łohoho, teraz pojechałeś, mi to zajmie kilka lat znając życie i inne pozycje w których mam problem nie zamierzam nawet ostro robić rozciągania pod pike position, bo sobie rozpieprzę plecy.

Ale dzięki za odpowiedź.
#35

rozciągnięcie, dwugłowy uda przyczep przykolanowy jeśli jest skrócony to ściąga nogi, zobacz większość gimnastyków i gimnastyczek ma przeprost kolana Wink

poza tym dwugłowy to czerwony mięsień, więc łatwo go rozciągnąć, a prosty uda to biały więc dlatego długo nie da się poziomki utrzymać, nie ma co go trzymać w tej pozycji.

ostatnio dostałem po głowie od trenera, że nie ma sensu dzielenia mięśni brzucha na górną i dolną część. A skrócenie obu przyczepów zachodzi zawsze nie ważne czy skracamy od góry czy od dołu mięsień. Mięsień podobno zachowuje się jak guma, którą możemy zaczepić w jednym miejscu i jeśli naciągniemy to czy mięsień będzie rozciągał się na całej długości ? Wychodzi na to, że tak tak samo ze skurczem. Coś przeczuwam, że trener czytał moją wypowiedź na Street Workout Poland i za to mnie ochrzanił.

Nie chodzi o to, że nie mam racji, ale zwrócił mi jedną bardzo ważną uwagę co do mojego podejścia do sprawy. Owszem mam wiedzę konkretną i mogę za każdym razem niedouczonym i tym co używają internetu jako wyroczni, udowodnić, że się mylą, ale nie mogę udowodnić komuś, że jeśli to ćwiczenie na niego działa to to jest złe ćwiczenie. Indywidualizacja procesu treningowego jest szalenie ważnym aspektem i rzeczywiście najlepszy trener to ten, który skutecznie potrafi dopasować metody treningowe do każdego zawodnika. Dlatego szalenie ważny jest duży zasób ćwiczeń by próbować tego i owego i sprawdzać jak działa na zawodnika. Są to już szczegółowe informacje, które ja uważam nie przekładają się na osoby, które trenują rekreacyjnie.

Mogę się pomylić, nie jestem nieomylny, jak każdy nie mniej jednak jestem przekonany, że to ćwiczenie o którym dyskutujemy wznos prostych nóg ze zwisu do głowy, nie angażuje tak brzucha jak nam się wydaje. Co mój trener przed dyskusją jaką rozpocząłem na fejsbuku akurat skrytykował i wyjaśnił dlaczego coś działa a coś nie działa na dany mięsień. I w ten sposób dochodzimy do sytuacji, że nie ma sensu rekomendowania ćwiczeń jako "najlepsze". Dlatego zauważcie ile Wam ćwiczeń proponuję za każdym razem, bo nie wiadomo tak naprawdę, które będzie lepiej na Was działało. A im więcej bodzców "zaatakuje" mięsień tym lepiej on będzie się do nich adoptował.

Z kolei wznos nóg do głowy w połączeniu z innymi ćwiczeniami na pewno da dobry bodziec do rozwoju, jednak pytanie jakiego ? Co chcemy przez to osiągnąć ? Wygląd ? Skuteczność ? Napisałem wcześniej po co robi się w gimnastyce to ćwiczenie i dlaczego jest rekomendowane pod gimnastykę. W Street Workout czy to ćwiczenie ma sens, gdy nie występują tam dynamiczne skłony ?
Zaproponowałbym lepsze rozwiązanie i zastosowanie tego ćwiczenia, pośrednio już wcześniej o tym napisałem pod Street Workout, ale to myślę, że to jest tekst na inny temat i z dołączonym do tego tutorialem.
#36

(2013-12-13, 00:34)Newcio napisał(a):  rozciągnięcie, dwugłowy uda przyczep przykolanowy jeśli jest skrócony to ściąga nogi, zobacz większość gimnastyków i gimnastyczek ma przeprost kolana Wink

poza tym dwugłowy to czerwony mięsień, więc łatwo go rozciągnąć, a prosty uda to biały więc dlatego długo nie da się poziomki utrzymać, nie ma co go trzymać w tej pozycji.

W końcu dostałem profesjonalne wyjaśnienie na mój temat, dzięki wielkie. Jednak tak podejrzewałem. Podsumowując: mięsień dwugłowy muszę rozciągnąć bardziej, jednak jest to mięsień czerwony i można go łatwo rozciągnąć, no niby jest lepiej, od jakichś 3 miesięcy ostro się rozciągam, jednak tylko raz w tygodniu na wf ponad 1h. Czuję różnicę, ale chyba muszę to częściej robić i bardziej ze wskazaniem na dwugłowy uda. Normalne to jest, że kilka dni po rozciąganiu mam zakwasy? czy może rozciągać się do tego z 3-4 razy w tyg, o mniejszej intensywności?
#37

Chudini, ja sie rozciagam statycznie 3-4 razy w tygodniu 2x30s na kazde cwiczenie, zajmuje ok. 40min i zawsze po treningu. Do tego cwiczenia na ruchomosc pomiedzy poszczegolnymi cwiczeniami, zamiast przerwy, tak jak poleca Ch. S.

Aha, do L-sita polecal rowniez takie cwiczonko - siedzisz na podlodze, plecy wyprostowane, a nastepnie unosisz noge pare centymentrow w gore, starajac sie nie odchylac plecow do tylu. Potem druga noga, a potem obie jednoczesnie. Na mnie to super dzialalo.

"Pasja jest absolutnie konieczna do osiągnięcia długotrwałego sukcesu jakiegokolwiek rodzaju" Donald Trump
#38

Na forum GB polecają rozciąganie wg Kit'a Laughlin'a. Wygląda to tak:
a) 1-2 ciężkie rozciągania w tygodniu - na tych sesjach starasz się zwiększyć zakres ruchu
b) pozostałe dni lekkie rozciąganie - na tych sesjach poruszasz się w aktualnym zakresie ruchu bez pogłębiania go

Co do czasów to nie ma uniwersalnego przepisu, jednym wystarcza 30s a innym nie. Trzeba słuchać swojego ciała.
Jeżeli przez kilka dni po rozciąganiu czujesz ból w tych mięśniach to chyba przesadzasz z intensywnością lub masz niedogrzane wystarczająco mięśnie.

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer
#39

ile masz lat i kiedy zacząłeś się rozciągać?
#40

(2013-12-13, 13:22)Chudini napisał(a):  ile masz lat i kiedy zacząłeś się rozciągać?

33 lata, w tym roku zacząłem się rozciągać, ale nie powiem żebym to robił systematycznie. Jak zaczynałem to nie mogłem usiąść w rozkroku z prostymi plecami (siedziałem zgarbiony na kości ogonowej). Teraz klatka piersiowa zbliża się powoli do podłogi (jeszcze brakuje sporo, ale postępy są dla mnie zadowalające).

"Remember that almost right, is still wrong. In the long term, this pursuit of perfection will result in much greater strength development and technical refinement;" -Coach Sommer


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości