Poniżej zestawienie w obecnej klasyfikacji po pierwszym dniu kwalifikacji (finałowe ósemki)

Ćwiczenia wolne (FX):

  1. Dragulescu ROU 15.566
  2. Hypolito BRA 15.500
  3. Uchimura JPN 15.466
  4. Legendre USA 15.433
  5. Gonzales CHI 15.400
  6. Koczi ROU 15.400
  7. Dalton USA 15.366
  8. Kosmidis GRE 15.366

Koń z łękami (PH):

  1. Berki HUN 15.866
  2. Bertoncelj SLO 15.500
  3. Uchimura JPN 15.433
  4. Hidvegi HUN 15.266
  5. Naddour USA 15.233
  6. Kobayashi JPN 15.200
  7. Busnari ITA 15.200
  8. Kallai HUN 15.133 (nie kwalifikuje jako 3 Węgier)
  9. Orozco USA 15.000

Kółka (SR):

  1. Nabarrete BRA 15.533
  2. Yamamuro JPN 15.533
  3. Van Gelder NED 15.383
  4. Horton USA 15.366
  5. Morandi ITA 15.366
  6. Carmona VEN 15.333
  7. Uchimura JPN 15.233
  8. Tanaka Y. JPN 15.158 (nie kwalifikuje jako 3 Japończyk)
  9. Tanaka K. JPN 15.033 (nie kwalifikuje jako 4 Japończyk)
  10. Orozco USA 15.033

Skok (VT):

  1. Okiguchi JPN 16.349
  2. Dragulescu ROM 16.333
  3. Shek HKG 16.237
  4. Wammes NED 16.166
  5. Ha Thanh VIE 16.133
  6. Hypolito BRA 16.087
  7. Koczi ROM 16.033
  8. Dalton USA 16.016

Poręcze (PB):

  1. Uchimura JPN 15.391
  2. Berbecar ROU 15.366
  3. Leyva USA 15.366
  4. Tanaka K. JPN 15.366
  5. Tsolakidis GRE 15.300
  6. Boy GER 15.233
  7. Tanaka Y. JPN 15.136 (nie kwalifikuje jako 3 Japończyk)
  8. Fokin UZB 15.166
  9. Nguyen GER 15.133

Drążek (HB):

  1. Tanaka Y. JPN 15.600
  2. Uchimura JPN 15.533
  3. Hambuchen GER 15.500
  4. Orozco USA 15.266
  5. Boy GER 15.266
  6. Zonderland NED 15.133
  7. Horton USA 15.066
  8. Wammes NED 14.833

Bardzo ciekawie, Niemcy widać przygotowani na poszczególnych przyrządach, jednak sporo za Japonią. Czekamy na jutro i zmagania drużyn z Hiszpanii, Bułgarii, Wielkiej Brytanii (która może sporo namieszać w klasyfikacji), Kazachstanu, Francji, Australii, Kanady, Rosji, Korei Południowej i Białorusi (tu też można się spodziewać ostrej walki), no i oczywiście drużyny Chin, która startuje w składzie określanym jako gimnastyczny Dream Team.

Oczywiście również trzymamy mocno kciuki za jutrzejszy start Polaków.

 

X